O tych, które weszły w ciężkie, męskie buty


"Wojna to z pozoru męska sprawa. Zmienia jednak kobiece losy tak samo mocno, jak męskie. Jak żyć w czasach, gdy własne wesele kończy się aresztowaniem przez gestapo, gdy tylko bliski poród wstrzymuje wykonanie wyroku śmierci, gdy powodzenie zadania wymaga nawiązania romansu z wrogiem? Jak zachować kobiecą wrażliwość, gdy wokół panuje okrucieństwo, przemoc i niesprawiedliwość? Gdy najmodniejszym dodatkiem staje się biało-czerwona opaska, a w torebce, obok szminki i lusterka, trzeba schować pistolet?"








Oprawa: twarda

Rok wydania: 2011

Format: 144x205

Ilość stron: 300

Wydawnictwo: Znak

Cena detaliczna: 39,90 zł








Przez długi czas myślałam o sobie, jako o osobie twardej, z reguły niepłaczącej i wrażliwej można rzecz standardowo - nieprzesadnie. Jednak czas swoje zweryfikował i z wiekiem coraz częściej się mażę oglądając... M jak Miłość. Jest to mocno żenujące, wiem o tym. Ale książka Łukasza Modelskiego jest typem książki, która generuje łzy niewstydliwe. Łzy właściwe. Co rusz oczy zaczynały mi się szklić, a po policzku spłynęła zuchwale łza. Czasem jedna za drugą.
"Dziewczyny Wojenne" to książka piękna, I o pięknie. O pięknie kobiet, które cechowała nietuzinkowa odwaga i osobowość. Które to musiały wejść w buty, które przed wojną kompletnie do nich - wydawać by się mogło - nie pasowały. Zostały żołnierzami.I choć przyszło im zająć się "męską sprawą", nie przestały być kobietami. Były nimi tym mocniej i piękniej.
Mamy tam historie 11 kobiet, którym przyszło żyć w czasach nieludzkich i podłych, ale jednocześnie usłanych bohaterstwem. Bohaterstwem ludzi, którzy oddali dla nas wszystko co mieli najcenniejszego. 
Owe kobiety pochodziły z miast i wsi. Żyły pod okupacją niemiecką i sowiecką. Miały swoje marzenia i cele w życiu. Jednak łączyło je jedno - one się nie zawahały, kiedy każdy miałby naturalne prawo się zawahać. 
Czytając tę książkę czułam jakbym przenosiła się wraz z opowieściami tych dzielnych kobiet do czasów II wojny światowej. Zastanawiałam się jak bym się zachowała, gdyby przyszło mi wtedy żyć.
Gdy skończyłam czytać i wróciłam do rzeczywistoś
ci, jedyne czego chciałam, to WIĘCEJ.

Ze spraw technicznych nadmienię, iż książkę czyta się bardzo szybko, jest napisana prostym i przystępnym językiem. Autor tak dobrał historie do swej książki, żebyśmy mogli poznać różne perspektywy i oblicza tych niespokojnych lar, gdyż każda z pań przedstawia swój punkt widzenia, swoje motywacje i spostrzeżenia. 

Warto, po prostu warto przeczytać tą książkę. 

To było niesamowite doświadczenie.

Moja ocena: 5/5

Komentarze

Popularne posty