Moda też ma swoją duszę.

Lubię lekkość. Taką, która łączy ze sobą wszystko, to co najlepsze i harmonijne. Lekkość, która tak pięknie się wkomponowuje i cieszy. Po prostu cieszy. Wiecie, straszenie na wieszakach, to coś co widzę prawie codziennie, gdy biorę się za przeglądanie różnorakich projektów, jednak z szacunku do owych person nie będę tego tu negować. Na razie, bo mam dobry humor.
W kraju, gdzie jeszcze lekkość i ciężkość są bardzo często postrzegane jako coś, co normalnie nie egzystuje lub coś ciężkostrawnego, co lepiej wyżygać albo nawet nie ruszać. Tak, wstyd przyznać. Boimy się mody. I gdy ją widzimy, to bardzo często traktujemy ją jak za przeproszeniem gówno i nie ruszamy, a nawet nie kręcimy się w pobliżu, by czegoś nowego nie poczuć. Nieistotne, nie w tym poście.
W każdym razie dla mnie bardzo ważne jest czy coś jest lekkie. Nie, nie chodzi o wagę czy materiał. Chodzi o lekkość, którą widać, która nas zaraża, która potrafi nas przesiąknąć, gdy tylko coś w owym stylu zobaczymy.Jakkolwiek, by to lakonicznie nie brzmiało, tak jest. W moim własnym odczuciu. Ale wiecie, ja jestem z natury dziwna.






Harmonijną lekkość prezentuje nam Łukasz Jemioł w swojej jesienno-zimowej kolekcji. Naprawdę lubię gdy coś nie zobowiązuje, a jednocześnie budzi zobowiązanie. Tak po prostu. Splatanie gracji, delikatności, klasy z pomysłem. Swoim własnym, w większości przypadków. Nie tym podyktowanym. Nie tym z modowych wysokości. Wszystko idzie swoją drogą. Wtacza niezwykłą aurę i pewność. Pewność również jest ważna. Dlaczego ? Bo pewność projektu daje pewność również nam.
Delikatne, w większości chucherkowe, urocze barwy oraz zespojone kompozycje nadają projektom charyzmy, która łagodnie przedziera się przez nasze szeregi. A do tego geometryczne cięcia dodają charakteru i pazura, który na pokonanie jesiennej chandry jest bardzo potrzebny. To wszystko po prostu czaruje. A ja lubię jak coś czaruje ;)






Bo wiecie ? Moda też posiada swoją duszę. Każdy projektant ją posiada. A co za tym idzie ? Wszystko co wyjdzie spod ręki designera zabiera kawałek jego dusza i miesza ją z własną ;) Dla wielu to niezrozumiałe i trudne do przyjęcia. Trudne jest. Niezrozumiałe może być. Ale kto powie, że nieprawdziwe ?

Projekty - Łukasz Jemioł - http://www.lukaszjemiol.com.pl/ - jesień/zima 2012/13. 

Komentarze

Popularne posty